Czy nasze babcie, robiąc maseczki z zsiadłego mleka, kefiru i maślanki miały racje, że ich wpływ na skórę jest zbawienny? Babcie stosowały je w celu złagodzenia podrażnionej skóry. Miały świadomość bakterii probiotycznych czy robiły to intuicyjnie? Myślę, że nauczone mądrością swoich mam powielały ich zachowania. Dziś na rynku znajduje się wiele kosmetyków – kremów, płynów micelarnych z bakteriami kwasu mlekowego, które pomagają utrzymać naturalne kwaśne pH naszej skóry.
Rozejrzyjmy się zatem co na to nauka?
Zapoczątkowane w 2008 roku przez amerykański National Institutes of Health badania „Human Microbiome Project” dotyczące mikrobiomu pokazały, że najbardziej zróżnicowany znajduje się na powierzchni naszej skóry, w drogach oddechowych, rodnych i układzie pokarmowym. Równowaga mikrobiomu ma zatem ogromny wpływ na funkcjonowanie danego obszaru w organizmie.
Jak równowaga probiotyczna wpływa na funkcjonowanie naszej skóry?
Prawidłowo funkcjonujące jelita to nie tylko dobre samopoczucie, to również 60-80 %wytwarzanych komórek odpornościowych. Kondycja błony śluzowej przewodu pokarmowego to również ważny element fizjologicznej funkcji sekrecyjnej jelit, w których wytwarzane są. na przykład, kwasy tłuszczowe i białka. W jelitach wchłaniane są wszystkie niezbędne składniki pokarmowe do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. Trudno wyobrazić sobie prawidłowo funkcjonującą komórkę bez właściwego odżywiania.
Można postawić znak równości między równowagą jelitową a stanem ich flory bakteryjnej. Równowaga flory bakteryjnej zarówno jelit, jak i powierzchni skóry, w tym bakterii probiotycznych, odgrywa kluczową rolę w etiopatogenezie i rozwoju atopowego zapalenia skóry.
U chorych z atopią flora bakteryjna staje się uboga i jednostronna( dominacja St.aureus ), zmniejsza się ilość bakterii mających ochronny wpływ na skórę (St. epidermidis ), co wywołuje stan zapalny i świąd skóry. Brak właściwej odpowiedzi immunologicznej ze strony przewodu pokarmowego, który nie nabył tolerancji na alergeny powoduje stany AZS.
Które probiotyki wybierać w sytuacji problemów skórnych?
Analiza wszystkich prac dotyczących wpływu probiotyków na leczenie i prewencję atopii wykazała, że probiotyki działają ochronnie, jeśli są podawane w trakcie ciąży i systematyczne po jej zakończeniu, szczególnie u dzieci matek z wywiadem atopowym. Drugą ciekawą rzeczą jest dobór probiotyku. Działania ochronne Lactobacillus casei, Lactobacillus ramnosus, Lactobacillus reuteri ATCC55730, powoduje zahamowanie produkcji IgE oraz IL-4. Badania tego rodzaju pokazują, że probiotyki mają znaczące działanie immunomodulacyjne.
Inne badania DR Whitney P.Bowe z Suny Downstate Medical Center College of Medicine w Nowym Jorku pokazały, że probiotyki mogą wspomagać terapię trądziku pospolitego i różowatego. Stres i dieta uboga w błonnik źle wpływa na florę jelitową, powodując rozwój bakterii patogennych. Tu badania udowodniły, że doustne przyjmowanie probiotyków redukuje poziom cytokin w skórze i obniża poziom markerów stanu zapalnego i stresu oksydacyjnego. Dodatkowo probiotyki wspomagają produkcję ceramidów w tym fitosfingozyny – mającej silne działanie antybakteryjne i przeciwzapalne.
Z moich doświadczeń
Kiedy suplementacja probiotykami stosowana w przypadku różnych schorzeń nie tylko tych związanych bezpośrednio ze skórą powoduje biegunki, zmniejsz ilość probiotyku, prebiotyku lub symbiotyku. Stosuj ją co drugi dzień lub rzadziej, ale stosuj!!!
Nie przesadzaj z ilością preparatów z bakteriami kwasu mlekowego, ich nadmiar też może być szkodliwy!
Nie stosuj probiotyków na własną rękę, skonsultuj się ze specjalistą!
Bez większych obaw możesz jeść probiotyki naturalne, takie jak kiszone warzywa i jogurty, maślanki, kefiry. Skuteczność nabiału w poprawie stanu naszego organizmu, a konkretnie w zwalczaniu stanów zapalnych, potwierdziły również badania naukowców z Uniwersytetu w Wisconsin.