Wydalanie gazów z organizmu zawsze budzi emocje, bardzo różne. O “bąkach” trudno się rozmawia, a przecież to naturalny proces fizjologiczny.
Nasze gazy w liczbach
Zgodnie z niektórymi badaniami przeciętny człowiek wydala gazy jelitowe 12-25 razy dziennie. Na dobę produkujemy około 0.6–1.8 litrów gazów jelitowych. Objętość gazu w jelicie wynosi zwykle 200 ml. Tylko 1% z nich wydziela przykrą woń.
Skąd te gazy?
Gazy w naszych jelita gromadzą się kiedy połykamy powietrze w czasie jedzenia, mówienia, palenia papierosów czy żucia gumy, a także picia przez słomkę oraz podczas procesu fermentacji jelitowej, zachodzącej głównie w jelicie grubym. Jakie gazy mamy w sobie? Azot i tlen – te są obecne w połykanym powietrzu. Te pochodzące z metabolizmu bakteryjnego w jelitach to dwutlenek węgla, metan i wodór (bezwonne) oraz siarkowodór oraz inne pochodne siarkowe (to te „śmierdziochy”). Ilość gazów w jelitach pochodzących z fermentacji zależą od tego, co jemy, składu naszej flory jelitowej oraz jaką sprawność ma nasz pasaż jelitowy.
Przyczyny powstawania dużej ilości gazów, które powodują dyskomfort
Wzdęcia, bóle brzucha, odbijania, wydalanie zwiększonej ilości gazów o przykrym zapachu to dolegliwości, które mogą się pojawić się na skutek wielu czynników. Jednym z niech jest niewłaściwa dieta obfitująca w cukry i tłuszcze, nieprawidłowy skład bakteryjnej flory jelitowej, zespół nadmiernego rozrostu bakteryjnego jelita cienkiego (SIBO), nietolerancja laktozy, nadmierna wrażliwość jelit, upośledzenie trawienia i wchłaniania, zaburzenia wydzielania soków trzustkowego i żołądkowego, stany po zabiegach w obrębie jamy brzusznej, zaparcia, a także szybkie jedzenie, palenie papierosów oraz żucie gumy, a także stres, który niekorzystnie wpływa na naszą florę bakteryjną oraz stan jelit.
Produkty wzdymające
Z doświadczenia pewnie wiecie, że po niektórych potrawach czujecie się pełni, nabrzmiali. Czujecie też, że ilość gazów, które wydalacie jest większa. Do produktów wzdymających należą między innymi: fasola, kapust, brukselka, cebula, chleb, makarony, produkty zbożowe, jabłka, gruszki, kukurydza, owies, mleko, lody, sery pleśniowe, otręby oczyszczone a także produkty wysoko przetworzone i fast foody. Tych ostatnich warto szczególnie unikać.
Co zrobić kiedy „bąk” męczy?
Dyskomfort wynikający ze wzdęć to częsta dolegliwość. W pierwszej kolejności warto przyjrzeć się sposobowi odżywiania oraz swojemu stylowi życia (jelita lubią ruch, więc trochę aktywności ruchowej może pomóc w eliminacji nadmiernej ilości gazów). Doraźnie jest wiele mieszanek ziołowych dostępnych na rynku, które można przez krótki czas spróbować stosować. Jeśli dolegliwości utrzymują się dłużej warto udać się po poradę do dietetyka lub lekarza.
Bąk w kulturze
Kilka lat temu socjologowie przeprowadzili badanie na temat postrzegania oddawania wiatrów przez ludzi. Okazało się, że kobiety postrzegają czynność oddawania wiatrów jako coś wstydliwego i starają się ukryć tę fizjologiczną czynność. Natomiast mężczyźni „puszczenie bąka” często widzieli jako świetny żart.