Dopóki gorączka jest umiarkowana nie trzeba z nią walczyć. Zbijanie jej po to, żeby jak najszybciej wrócić do pracy jest nierozsądne. Natychmiastowy powrót do codziennych obowiązków po zażyciu leków przeciwgorączkowych może mieć poważne konsekwencje, ponieważ infekcja nie zostaje zwalczona i z powodu przemęczenia i osłabienia organizmu może dojść do rozwoju powikłań np. zapalenia mięśnia sercowego w przebiegu grypy lub anginy. Poza tym mając czynną infekcję prawdopodobnie zarazimy wiele napotkanych osób.
Dlaczego mamy gorączkę?
Gorączka jest sposobem, dzięki któremu nasz układ odpornościowy próbuje zwalczyć infekcję. Zwiększa ona aktywność krwinek białych, które eliminują bakterie i wirusy wywołujące stan zapalny. Nie tylko infekcje powodują podniesienie temperatury ciała. Dzieje się tak również podczas wysiłków fizycznych, w udarze słonecznym, pod wpływem niektórych leków oraz narkotyków czy w zespole abstynencyjnym po odstawieniu alkoholu.
W warunkach prawidłowych w ciągu doby temperatura ciała waha się o około 1,5oC. W czasie snu jest ona niższa niż w ciągu dnia. W godzinach rannych jest zwykle o 0,5oC niższa niż w godzinach wieczornych. Ma to wpływ na działanie układu odpornościowego, w związku z tym u osób pracujących w systemie zmianowym, podróżnych narażonych na częstą zmianę czasu lub mających problemy ze snem może dochodzić do spadku odporności.
Jak rozpoznać gorączkę?
Pod pachą temperatura jest zazwyczaj niższa niż ta mierzona w ustach. Gorączka to stan, gdy temperatura pod pachą lub wewnątrz ucha przekracza 37,2oC, a w ustach przekracza 37,7oC. Temperaturę zawsze mierzymy w spoczynku, ponieważ wzrasta ona podczas wysiłku.
Podczas gorączki możemy doświadczać uczucia zimna, dreszczy, przyspieszenia akcji serca, utraty apetytu, odwodnienia, zwiększonej wrażliwości na ból, senności, problemów z koncentracją, drażliwości, a nawet drgawek. Jeśli gorączka powoduje znaczny dyskomfort, trzeba z nią walczyć za pomocą odpowiednich leków i okładów. W gorączce wzrasta zapotrzebowanie na wodę. Powinniśmy pić więcej niż zwykle, by uniknąć odwodnienia.
Nie wszyscy gorączkują tak samo
Drgawki gorączkowe występujące u dzieci w wieku od 6 miesięcy do 6 lat, choć często powodują duże zaniepokojenie rodziców, zwykle nie mają poważnych konsekwencji. Pamiętajmy, żeby zachować szczególną ostrożność podczas stosowania leków przeciwzapalnych i przeciwgorączkowych u dzieci poniżej 2 roku życia. Niewłaściwy lek, który bez obaw można stosować u dorosłych, może zagrażać życiu dziecka. U dzieci poniżej 3 miesiąca życia w ogóle nie należy stosować leków przeciwgorączkowych. Z drugiej strony u osłabionych osób starszych, mimo trwającej infekcji, gorączka może się wcale nie pojawić.
Kiedy sytuacja staje się groźna?
Gdy gorączka przekroczy 40oC, trwa dłużej niż 3 dni, gdy towarzyszy jej wysypka lub inne zmiany skórne, silny ból lub opuchlizna, utrata przytomności, znaczne odwodnienie (osoba ma ciemny mocz i oddaje go rzadziej niż 3 razy na dobę), gdy wystąpi u dziecka poniżej 3 miesiąca życia lub gdy towarzyszą jej drgawki, z pewnością powinniśmy skontaktować się z lekarzem.